Po raz dwunasty a w naszym przypadku, trzecioklasistów, po raz ostatni wyruszyliśmy na kolejną jak ZAWSZE UDANĄ i z PIĘKNĄ POGODĄ wyprawę. Tym razem na północ Polski. Naszym celem był GDAŃSK- ELBLĄG- KRYNICA MORSKA – MALBORK.
Było nas 50 uczestników a opiekowali się nami: p. Asia Kmuk, p. Kasia Zachariasiewicz, p. Grażyna Stefańska, p. Magdalena Błachowicz, p. Arek Padrak i p. Halina Waszak.
Wyjechaliśmy bardzo wcześnie by pierwszy, praktycznie cały dzień spędzić w Gdańsku, gdzie pani przewodnik Beata pokazała nam Miasto Główne a w nim cudowne zabytki XVII wieku, ale nie tylko, Stocznie Gdańską, Muzea- Dwór Artusa i Muzeum Bursztynu oraz historyczne miejsce bitwy -Westerplatte. Tego dnia bardzo zmęczeni, ale też pełni wrażeń już na obiadokolację przejechaliśmy do miejsca noclegowego a zarazem naszej bazy wypadowej na kolejne dni - Ośrodka Kolonijno- Wypoczynkowego Edukacji Ekologicznej w Krynicy Morskiej. Miejsca cudownego położonego na najdalej wysuniętej na wschód plaży w Polsce, na samym końcu zielonej Mierzei Wiślanej, otoczonej od północy wodami Morza Bałtyckiego, a od południa Zalewu Wiślanego, nieopodal granicy Unii Europejskiej.
Kolejny dzień przyniósł nam dalszą część atrakcji na skalę europejską, a mianowicie spływ pochylniami po Kanale Elbląskim oraz zwiedzanie historycznego zespołu miasta pod przewodnictwem p. Romana. Pierwszy raz „płynęliśmy” statkiem po trawie, bardzo nas to ciekawiło. Ilość wrażeń spowodował, że i tego dnia bardzo grzecznie poszliśmy spać by….
trzeciego dnia zmierzyć się z „ kawałkiem okrutnej historii” . W środę odwiedziliśmy nazistowski obóz koncentracyjny mieszczący się w Sztutowie o nazwie Stutthof. Miejsce przepełnione smutnymi i przerażającymi historiami zwiedzaliśmy w trzech grupach by spokojem i ciszą uszanować śmierć zabitych tam ludzi. Tego dnia zwiedziliśmy również Muzeum Zalewu Wiślanego w Katach Rybackich, Oddział Narodowego Muzeum Morskiego, gdzie mogliśmy zapoznać się z trudną sztuką szkutnictwa. Ponieważ zrobiło się smutno i nostalgicznie nasi opiekunowie zaprosili nas na ognisko z pieczeniem pysznych kiełbasek. By humory zupełnie nam się poprawiły zorganizowaliśmy dyskotekę, która zdaniem opiekunów przejdzie do historii wycieczek, ponieważ bawili się wszyscy uczestnicy, cała kadra a nawet pan Kierowca. Tego wieczoru p. Halina nie musiała ogłaszać ciszy nocnej, cisza ogłosiła się sama.
Zmęczeni dniami poprzednimi postanowiliśmy dzień spędzić rekreacyjnie, tak więc udaliśmy się na piękną i jeszcze obecnie pustą plażę. Część z nas plażowała od razu a część postanowiła odbyć spacer do granicy Polski z Federacją Rosyjską przebiegającą przez plażę i będącą równocześnie granicą Unii Europejskiej. Tego dnia byliśmy jeszcze na lodach, gofrach, rybach w głównej części Krynicy Morskiej, a ponieważ my regenerujemy się szybko poprosiliśmy opiekunów by powtórzyli dyskotekę. Tym razem sił starczyło nam tylko na dwie godziny, tym bardziej, że kolejnego dnia , bardzo wcześnie wyjeżdżaliśmy do domu.
W drodze powrotnej zaplanowaliśmy jeszcze zwiedzanie Malborka a dokładnie Muzeum Zamkowe w Malborku, siedziby Krzyżaków.
Jaka była nasza wycieczka? Była CUDOWNA! WSPANIAŁA! NAJLEPSZA! DZIĘKUJEMY naszym Opiekunom za to, że byliśmy bezpieczni, ale równocześnie beztroscy, radośni a obecnie wypoczęci. Będziemy wspominać chwile spędzone na każdej z wycieczek. Dziękujemy Dyrekcji Szkoły za zaufanie i wiarę w nas. Przyjaciołom Naszej Szkoły za wsparcie finansowe naszych wypraw. Będzie nam ich ogromnie brakowało!
Ale młodsi koledzy już dziś mogą pakować walizki i snuć plany, bo w kolejnym roku TRZYNASTA WYCIECZKA !
Tegoroczna wycieczka była zorganizowana w dużej części z Przedsięwzięcie Ministerstwa Edukacji i Nauki pn. „Poznaj Polskę” . DZIĘKUJEMY!
Ola, Karolina, Monika,
Piotr, Kacper, Mateusz i Fabian
Uczniowie IIIa BR