W dniach 8 – 10 kwietnia 2019r. uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w rekolekcjach wielkopostnych. Każdy dzień niósł z sobą inne treści, które zostały zobrazowane, a także odegrane teatralnie przez naszych szkolnych aktorów. Pierwszego dnia staraliśmy się uświadomić sobie, że są rzeczy, sprawy, które nas krępują, zniewalają – grzechy. Ale jest Ktoś, kto chce nas uwolnić – jest nim Jezus. On pragnie przecinać więzy zła i czynić nas wolnymi, ale potrzebna jest na to nasza zgoda – zaufanie. Czasami jesteśmy tak bardzo sparaliżowani złem, że potrzebujemy kogoś, kto nas „przyniesie” przed Jezusa (jak ci czterej niosący chorego na noszach, których wiara spowodowała uzdrowienie, uwolnienie od grzechów). Sami stajemy się takimi żywymi noszami i przynosimy owoce Ducha, gdy słuchamy Słowa Bożego i ufając zbliżamy się do Boga.
Drugi dzień to Droga Krzyżowa. Każda stacja została zilustrowana przez Uczniów, którzy wcielili się w postaci biblijne. Abyśmy lepiej wyobrazili sobie, co Jezus dźwigał niosąc krzyż, włożyliśmy na nosze - które były niesione przez wszystkie stacje - nasze grzechy: symbolicznie pod postaciami kamieni (ponieważ nam ciąży), czarnego worka (zabrudza nasze wnętrze), maski (kłamstwa), papierosów, butelki, strzykawki, pieniędzy (nałogów).
Ostatni dzień, to okazja do spowiedzi, by już nie symbolicznie, ale dosłownie oddać te ciężary, grzechy Jezusowi i by uczestnicząc we Mszy Świętej napełnić się Bożym Słowem i Ciałem w komunii świętej.
Na zakończenie uczestniczyliśmy w adoracji Najświętszego Sakramentu i „tunelu” - żywych noszach utworzonych przez rodziców, którzy kładli ręce na ramionach idących „tunelem” Uczniów, modląc się za nich by doprowadzić do indywidualnego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem przed ołtarzem.
Serdeczne podziękowania dla Pani Magdy Dyrdy- Olejniczak, całego zespołu aktorskiego, dla zespołu muzycznego pod batutą Pani Kasi Gregowskiej, który uświetnił rekolekcje i dla Rodziców Uczniów za pomoc i opiekę. Uczniowie przeżyli te rekolekcje – chyba możemy zaryzykować stwierdzenie – bardzo. Dali złowić się w Bożą sieć i mamy nadzieję, że sami zaczną „łowić” innych.
Ks. Tomasz Matecki